Kategorie bloga
Popularne wpisy
-
-
-
Pierwsze objawy ciąży – jak rozpoznać i kiedy występują?Opublikowane w: Ciąża
-
-
Unikalny design produktów. Przykładamy wagę do detali.
Piękne tkaniny najwyższej jakości. Miękkie i wytrzymałe.
Produkcja w 100% wykonywana w Polsce.
Setki produktów wykonywanych ręcznie.
Jak ubrać dziecko na spacer wiosną? Co założyć noworodkowi i niemowlęciu, żeby uniknąć przegrzania? No i odwieczny problem wielu mam – co z czapeczką? W poniższym poście odpowiadamy na pytania, które w wiosennym okresie nurtują wielu rodziców.
No właśnie – wiosna czy zima? Marzec i kwiecień to takie niezwykłe miesiące, kiedy to jednego dnia cieszymy się słońcem i ciepłem, a następnego temperatura spada do zera, z nieba sypie śnieg, a w myślach samoistnie zaczynamy nucić It’s beginning to look a lot like Christmas…
Wiosną każdy dzień jest niespodzianką, a aura zmienia się w mgnieniu oka. Szykując się na spacer z noworodkiem czy niemowlakiem, można poczuć się bezradnym: no bo jak tu ubrać malucha, skoro jeszcze wczoraj było zimno, wręcz zimowo, a dziś temperatura jest o wiele wyższa i świeci słońce? Trzeba pamiętać o ważnej rzeczy:
dziecko ubieramy zawsze odpowiednio do pogody, a nie do pory roku.
Pora roku w dużej mierze nie ma znaczenia – gdy w lutym zdarzy się 20 stopni, to nie wciskamy bobasa na siłę w kombinezon zimowy, bo jest kalendarzowa zima, tylko ubieramy stosownie do temperatury na zewnątrz.
Ubierać dziecko odpowiednio do pogody – co to właściwie znaczy? Warto spojrzeć na to, co my ubieramy na spacer. Jeżeli jest nam ciepło w samej bluzie, to nie ma sensu zakładać maluchowi kombinezonu zimowego czy puchowej kurtki: dziecku też będzie za ciepło. Jeżeli chodzi o warstwy, zasada jest jedna:
noworodkom i niemowlakom zakładamy warstwę więcej niż sobie.
Świetną bazą dla każdego wiosennego wyjściowego stroju dla niemowlęcia są body z długimi rękawami i cienkie spodenki. Taki zestaw można łatwo modyfikować w zależności od pogody: gdy jest ciepło i temperatura oscyluje w granicach 18-20 stopni, wystarczy założyć dziecku skarpetki i mieć przy sobie awaryjny cienki kocyk, którym przykryjemy go, gdy zajdzie słońce i zrobi się chłodniej. Jeżeli jest cieplej, rezygnujemy z bluzki z długimi rękawami na rzecz tej z krótkimi.
W chłodniejszy dzień na body z długimi rękawami nakładamy bluzę, sweterek lub wiosenną kurteczkę. Do tego cienka czapka i kocyk, który zawsze warto mieć w torbie podczas wyjścia z dzieckiem – gdy zawieje, wystarczy przykryć nim niemowlę (kocyk to też warstwa, pamiętajmy o tym). Możemy założyć maluchowi także wygodne buciki.
Do kiedy ubierać dziecko w kombinezon zimowy? Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie i wyznaczyć magicznej daty, kiedy to powinnyśmy kombinezon schować głęboko do szafy i nie wyciągać do następnej zimy. Wszystko zależy od pogody. Nawet w kwietniu, jak się ostatnio wszyscy przekonaliśmy, aura wciąż potrafi być iście zimowa.
Kombinezon zakładamy dzieciom wtedy, kiedy jest zimno, nieprzyjemnie i my sami zakładamy zimowe kurtki – zwłaszcza gdy temperatura spada poniżej 5°C. Jeżeli jest powyżej 10 stopni, z pewnością kombinezon należy odpuścić i ubrać dziecko lżej.
Czapka to kłopotliwa część garderoby, a społeczeństwo ma obsesję na punkcie jej obecności na głowie dziecka. Czy któraś z mam chociaż raz nie została zapytana o to, dlaczego jej dziecko nie ma na głowie czapeczki? No właśnie. O czapeczkach krążą mity i legendy, co tylko stresuje wszystkie mamy, które same już nie wiedzą, co z tą czapeczką.
A z czapeczką sprawa jest prosta: rezygnujemy z niej, kiedy na dworze jest powyżej 15 stopni i nie jest wietrznie. Dotyczy to niemowląt i noworodków. Starsze dzieci mogą biegać bez czapki już w 10 stopniach – chyba że wiatr jest silny. Zaskoczeni?
Brak czapki u małych dzieci często wywołuje kontrowersje. Wokół słyszymy o przewianiu, zapaleniu ucha i innych dolegliwościach, które ma powodować brak nakrycia głowy. Pamiętajmy, że to wszystko mity obalone przez specjalistów. Zapalenie ucha powodują infekcje, a nie wiatr, poza tym maluch leżący w gondoli nie jest na niego narażony, bo w gondoli nie wieje. Jeśli ściągamy czapkę, bo jest nam w niej za ciepło, ściągnijmy również dziecku: przegrzewanie jest niebezpieczne.
Przegrzewanie dzieci to duży problem, widoczny zwłaszcza na początku wiosny. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, jak niezdrowe i niebezpieczne może być przegrzewanie dziecka. Spocony maluch jest bardziej narażony na wystąpienie infekcji – przegrzany organizm ma problemy z termoregulacją, co wpływa na obniżenie odporności. W najcięższych przypadkach dochodzi nawet do udaru.
Jeśli zaobserwujesz u swojego dziecka:
zaczerwienioną skórę,
potówki,
zmęczenie i drażliwość,
to znak, że jest ono za ciepło ubrane i trzeba je rozebrać.
Na spacerze warto kontrolować co jakiś czas kontrolować, czy nasz maluch się nie przegrzewa. Najrzetelniej sprawdzimy to, przykładając dłoń do karku dziecka – jeżeli jest ciepły i spocony, czas rozebrać dziecko. Zimny kark daje nam sygnał, że musimy ubrać bobasa w kolejną warstwę lub przykryć kocykiem.
Choć wielu rodziców wciąż sprawdza temperaturę dziecka na buzi czy rączkach, nie jest to dobry sposób. Miejsca te wychładzają się najszybciej, ale jest to naturalne i absolutnie nie świadczy o tym, że dziecko jest przemarznięte.
Tylko kark da nam wiarygodny obraz tego, czy maluch jest odpowiednio ubrany.
Okres wiosenny bywa problematyczny dla rodziców małych dzieci, głównie z uwagi na zaskakującą pogodę i skoki temperatury. A na dwór trzeba wychodzić – spacery świetnie wpływają na zdrowie maluszków, często bywają także gwarancją drzemki u najmłodszych.
Szykując się na wyjście z dzieckiem, pamiętajmy o tym, jak groźne może okazać się przegrzanie organizmu, o tym, że nie zawsze czapeczka jest potrzebna oraz o ubiorze dostosowanym do pogody, a nie do pory roku. Po nabyciu odrobiny wprawy zobaczycie, że wiosenny ubiór dziecka tylko w teorii jest skomplikowany!
Jeszcze tylko jeden krok!
Potwierdź subskrypcję klikając w link, który znajdziesz w wiadomości wysłanej na Twój adres
Jeszcze tylko jeden krok!
Potwierdź subskrypcję klikając w link, który znajdziesz w wiadomości wysłanej na Twój adres